O mojej słabości to starych foteli wie już chyba każdy. Czas jesienno zimowy szczególnie sprzyja intensywnemu wykorzystywaniu fotelowych zdobyczy. Uwielbiam wtopić się w wygodne siedzisko opatulona w koc z herbatą w jednej ręce i dobrą książką w drugiej. Jerry chyba niedługo będzie bał się ze mną wychodzić na spacery bo znowu coś przytargam do domu…
Że wygodnych ergonomicznych mebli teraz się już nie robi przekona się ten, kto poszukiwał fotela do swego lokum. Jednym z moich osobistych wnętrzarskich marzeń była zawsze przytulna biblioteka z kominkiem i wygodnym fotelem. Z racji, że nasze M2 wyklucza posiadanie kominka, a ani kuchnia, ani łazienka ani salon czy sypialnia nie specjalnie chcą stać się…